czwartek, 31 marca 2011

Stacja I: "...nie poszli za PRAWDĄ"

Pan Jezus powiedział:
— Bardzo dużo zależeć będzie teraz od polskich kobiet—współzbawicielek.
Matka Polka ma stać się prawdziwa matką, żoną, córką, siostrą.
Trzeba sięgnąć do korzeni polskości oraz prawdziwego macierzyństwa.
Kobiety—„emancypantki", mówiące bez przerwy i za dużo, mają przemienić się w milczące i współcierpiące z Moją Matką.

Stacja I: Pan Jezus na śmierć skazany.
— Twoja Ojczyzna Polska (Polacy), wybierając dobra materialne (bo sądzili w swoich zamysłach, że właśnie je wybierają — niestety człowieka przeważnie pociąga dobrobyt) — oszukali samych siebie oraz skazali siebie na przebycie pewnego odcinka drogi i na jakiś czas rozczarowania.
Ten wybór nie polepszy ich bytu, ulegnie on nawet pogorszeniu, gdyż zostaną oszukani. Spowodują to ustawy i zarządzenia wybranych ludzi.
Znajdzie to wyraz w deprawowaniu młodzieży i dzieci, a więc młodego pokolenia Polaków.
Sam Naród tego chciał i zadecydował o tym, że będzie oszukiwany.
Uczynili to dobrowolnie ci wszyscy, którzy nie poszli za PRAWDĄ.

http://www.objawienia.pl/argasinska/arg23.html
(19.X.2001)

poniedziałek, 21 marca 2011

Medytacja Słowa 62(czytanie liturgiczne z dnia 22.03.2011)

Mt 23, 1-12: Jeden jest tylko wasz Mistrz, Chrystus (Mt 23, 10),
Pan Jezus powiedział:
Pragniesz, abym zawsze był twoim Mistrzem, więc słuchaj Mnie i patrz na Mnie, a przede wszystkim powierz Mi siebie z pełnym zaufaniem.

Dzisiaj potrzebny jest większy wysiłek twojej woli, abyś z uwaga i skupieniem słuchała, co mam tobie do powiedzenia nie tylko przez słowa Pisma świętego, ale też w osobistych natchnieniach.

Każdy dzień jest inny, a w nim każda sytuacja, każde zadanie i każda chwila jest niepowtarzalna, dobrze więc, że czujesz tak mocno potrzebę Mojego kierownictwa, dobrze, ze rano po przebudzeniu oddałaś Mi swoje serce, ręce i nogi, oczy i usta, swój umysł i cała siebie.
Ponawiaj to oddanie w ciągu dnia, abyś była coraz bardziej otwarta na działanie Mojej łaski w tobie i przez ciebie.

Ścieżki do medytacji:
Gdy przyjmowałam te słowa, uświadomiłam sobie, ze dużo mi jeszcze brakuje.
Pan Jezus odpowiedział:
Tak, ale jesteś w Mojej szkole miłości, a Ja w niej jestem twoim Mistrzem i prowadzę ciebie i kształtuję według marzenia Mojego Serca.
Twoje zadanie to zaufać bez granic.

sobota, 19 marca 2011

Medytacja Słowa 61(czytanie liturgiczne z dnia 20.03.2011)

Mt 17, 1-9: To jest mój Syn umiłowany, w którym mam upodobanie, Jego słuchajcie (Mt 17, 5).
Pan Jezus powiedział:
Gdy słuchasz czegokolwiek lub kogokolwiek, miej zawsze uwrażliwiony słuch na odbiór Mojego głosu w twoim sercu.
I podobnie gdy patrzysz na to, co ciebie otacza, nie spuszczaj ze Mnie swojego spojrzenia, miej oczy serca stale utkwione we Mnie.
A wtedy gdy będziesz cokolwiek robiła, niech całe twoje serce będzie we Mnie, ze Mną i dla Mnie.

Ścieżki do medytacji:
Pan Jezus dalej powiedział:
Odnawiaj w sobie pragnienie, aby wszystko, co uczynisz, było dla Mnie.

...Gdy ofiarujesz Mi siebie razem ze swoimi niedoskonałosciami, brakami, słabościami, wtedy bardziej otwierasz sie na przyjecie Mnie samego i Mojej pomocy, a Ja mogę pełniej ofiarować
tobie siebie i mam moc wszystko przemienić dla twojego dobra.
(Teresa Chomieniec MSC "Rozmowy z moim Panem", t. III, 06.08.2005)

Medytacja Słowa 60(czytanie liturgiczne z dnia 19.03.2011)

2 Sm 7, 4-5. 12-14.16; Mt 1, 16.18-21.24:
"Ja będę mu ojcem, a on będzie Mi synem" (2 Sm 7, 14a).
Pan Jezus powiedział:
Ja zawsze jestem Ojcem dla ciebie, a ty bądź dla Mnie dobrym, ufnym dzieckiem, córeczką, którą pragnę nosić przy swoim Sercu. Jak kochający ojciec, pragnę twojego posłuszeństwa i zawierzenia Mi siebie bez granic, abym mógł uczynić ciebie Moim szczęśliwym dzieckiem.

Wpatruj się dzisiaj we Mnie, słuchaj i ufaj.

"Nie bój się wziąć do siebie Maryi" (Mt 1, 20).
Pan Jezus powiedział:
Chodź dzisiaj w obecności Maryi, twojej Matki. Ona pomoże tobie stawać się dzieckiem, bo Ona była nim dla Mnie w pełni.
(Teresa Chomieniec MSC "Rozmowy z moim Panem", t. III, 19.03.2005)

niedziela, 13 marca 2011

Medytacja Słowa 59(czytanie liturgiczne z dnia 14.03.2011)

Mt 25,31-46:
Jezus powiedział do swoich uczniów: Gdy Syn Człowieczy przyjdzie w swej chwale i wszyscy aniołowie z Nim, wtedy zasiądzie na swoim tronie pełnym chwały. I zgromadzą się przed Nim wszystkie narody, a On oddzieli jednych [ludzi] od drugich, jak pasterz oddziela owce od kozłów. Owce postawi po prawej, a kozły po swojej lewej stronie.
Wtedy odezwie się Król do tych po prawej stronie: Pójdźcie, błogosławieni Ojca mojego, weźcie w posiadanie królestwo, przygotowane wam od założenia świata! Bo byłem głodny, a daliście Mi jeść; byłem spragniony, a daliście Mi pić; byłem przybyszem, a przyjęliście Mnie; byłem nagi, a przyodzialiście Mnie; byłem chory, a odwiedziliście Mnie; byłem w więzieniu, a przyszliście do Mnie.
Wówczas zapytają sprawiedliwi: Panie, kiedy widzieliśmy Cię głodnym i nakarmiliśmy Ciebie? spragnionym i daliśmy Ci pić? Kiedy widzieliśmy Cię przybyszem i przyjęliśmy Cię? lub nagim i przyodzialiśmy Cię? Kiedy widzieliśmy Cię chorym lub w więzieniu i przyszliśmy do Ciebie? A Król im odpowie: Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili.
Wtedy odezwie się i do tych po lewej stronie: Idźcie precz ode Mnie, przeklęci, w ogień wieczny, przygotowany diabłu i jego aniołom! Bo byłem głodny, a nie daliście Mi jeść; byłem spragniony, a nie daliście Mi pić; byłem przybyszem, a nie przyjęliście Mnie; byłem nagi, a nie przyodzialiście mnie; byłem chory i w więzieniu, a nie odwiedziliście Mnie.
Wówczas zapytają i ci: Panie, kiedy widzieliśmy Cię głodnym albo spragnionym, albo przybyszem, albo nagim, kiedy chorym albo w więzieniu, a nie usłużyliśmy Tobie?
Wtedy odpowie im: Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, czego nie uczyniliście jednemu z tych najmniejszych, tegoście i Mnie nie uczynili.
I pójdą ci na mękę wieczną, sprawiedliwi zaś do życia wiecznego.

Pan Jezus powiedział:
Ja powiedziałem: "WSZYSTKO, co uczyniliście JEDNEMU, MNIEŚCIE uczynili". Służysz Mi w swojej mamie, ale tą służbą jest też twoja modlitwa za innych wypływająca z miłości i wszystkie drobniutkie gesty, które są również znakiem służby i mogą być darem dla Mnie: ciepły uśmiech podarowany tym, których spotykasz na korytarzu, w przejściu, jakieś miłe słowo albo słuchanie kogoś z uwagą. To są bardzo drobne rzeczy, ale to właśnie do Mnie się uśmiechasz, do Mnie kierujesz miłe słowo, to Mnie poświęcasz czas i serce, słuchając uważnie drugiego człowieka.
(Teresa Chomieniec MSC "Rozmowy z moim Panem", t. III, 20,11,2005)