sobota, 10 września 2011

Medytacja Słowa 69 (czytanie liturgiczne z dnia 11.09.2011)

Rz 14,7-9:
Nikt z nas nie żyje dla siebie i nikt nie umiera dla siebie: jeżeli bowiem żyjemy, żyjemy dla Pana; jeżeli zaś umieramy, umieramy dla Pana. I w życiu więc i w śmierci należymy do Pana. Po to bowiem Chrystus umarł i powrócił do życia, by zapanować tak nad umarłymi, jak nad żywymi.

Pan Jezus powiedział:
Ja podtrzymuję każdą twoją myśl przy sobie, podobnie jak w każdej chwili podtrzymuję twoje życie, twoje istnienie. Ale czasem pozwalam myślom upaść na ziemię, odłączyć się ode Mnie; jednak ufaj, że wszystko, co dopuszczam, na co pozwalam, jest też dla twojego dobra, bo służy twojemu uświęceniu, umocnieniu zaufania i pogłębieniu pokory.
Nie zrażaj się tym, że twoje myśli czasami odchodzą ode Mnie. Pragniesz żyć dla Mnie, pragniesz, aby każda twoja myśl była przy Mnie, więc staraj się dobrze wykorzystać małe chwile.
Teraz zapisujesz odebrane słowa - czyń to dla Mnie i z myślą o Mnie. Za chwilę wstaniesz z krzesła i pójdziesz umyć się - i ten moment przezywaj dla Mnie, myśląc o Mnie. Gdy myśl na jakiś czas odbiegnie, spokojnie potem wróć do tych ćwiczeń przy następnej okazji.
*
Kochając Mnie w tej chwili w tym, co robisz, żyjesz dla Mnie.
*
Jeżeli myśl twoja i świadomość jest przywiązana do Mnie, to wtedy na pewno łatwiej jest tobie żyć dla Mnie i służyć MI, ale miłość jest niezależna od myśli, jest ona dyspozycją serca, aktem woli, wysiłkiem wierności, i jest stała, a myśl i świadomość przypływa i odpływa.
*
Wzbudź w sobie intencję, aby żyć dla Mnie i kochać Mnie w tym odpoczynku i spokojnie połóż się.
*
Często odnawiaj w sobie gorące pragnienie życia dla Mnie, a wtedy Ja połączę w jedno wszystkie chwile obecne twojego życia jak paciorki różańca i przyjmę je jako dar twojego serca. To, co w nich jest niedoskonałe - udoskonalę, co słabe - umocnię, co zabrudzone - oczyszczę, a co jest brakiem - uzupełnię.
*
To oczekiwanie niech będzie wypełnione miłością.
Jeżeli kochasz, to już nic nie jest stratą czasu, nie jest bezsensowne ani puste, wszystko staje się wtedy darem kochającego serca.

(Teresa Chomieniec MSC "Rozmowy z moim Panem", t. III, 11.09.2005)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz