poniedziałek, 8 marca 2010

Wiara jest zasiewem innych cnót...

Nauka Najświętszej Maryi Panny skierowana do czcigodnej Marii z Agredy:
" WIARA jest zasiewem innych cnót, jest pokarmem sprawiedliwego, udzielającym mu pociechy i pomocy w troskach i trudach.
Ona to przejmuje obawą niewiernych, a w obojętnych wzbudza lęk, albowiem ukazuje im karę za grzechy, czekającą ich w przyszłym życiu.
Wiara zdoła wszystko zdziałać, bo dla tego, kto wierzy, nic nie jest niemożliwe - może on wszystko uczynić i wszystko osiągnąć.
Wiara oświeca i uszlachetnia rozum ludzki, wskazując mu drogę w ciemnościach przyrodzonej nieświadomości; wznosi człowieka ponad niego samego, aby widział i rozumiał z nieomylną pewnością to, czego siłami rozumu pojąć nie może. Wskutek wiary człowiek wie wszystko, tak jak gdyby patrzył na to własnymi oczyma. Wiara uwalnia człowieka od ograniczeń wynikających ze słabości jego rozumu.
Ceń wiec wysoko, moja córko, tę kosztowną perłę WIARY katolickiej, przechowuj ją starannie i używaj w bojaźni Bożej."
("Mistyczne miasto Boże", Maria z Agredy, rozd. XII)

Ścieżki do medytacji:
Wiara uzdalnia mnie do przyjęcia prawdy, którą Pan Bóg mi objawia.
Bez wiary prawda o tym, że jestem stworzeniem, zależnym od Boga, może wywołać reakcję buntu...
Bez wiary prawda o tym, że jestem grzesznikiem, duchowym nędzarzem, jest nie do przyjęcia... Bez wiary oczekiwanie na życie po śmierci przejmuje lękiem, a z czasem zaczyna przerażać...
Bez wiary prawda o tym, że wszyscy ludzie są dziećmi jednego Ojca, po prostu nie ma znaczenia...

Jaką prawdę dzisiaj szczególnie przyjmuję dzięki WIERZE?
Jak reagują na tę prawdę moje uczucia? pamięć? rozum?
Czy staram się modlitwą umocnić moją wolę, aby trwać w prawdzie, objawionej przez Pana Boga?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz