poniedziałek, 17 sierpnia 2009

MEDYTACJA 110(czytanie liturgiczne z dnia 17.08.2009)

Ps 106: Szczęśliwi, którzy stzregą przykazań i sprawiedliwie postepują w każdym czasie (Ps 106, 3).
Pan Jezus powiedział:
Sprawiedliwie postępuje ten, kto kocha.
Kochaj więc w każdym czasie i w każdej sytuacji, a będziesz szczęśliwa.

Nie mów: mam teraz zrobić to, a potem to i to, lecz: teraz mam kochać i potem też.

Miłość nie jest przywiązana do aktywności, do służenia czynnego, ale powinna wypełniać wszystkie sfery twojego życia.
Niech więc będzie też obecna w twoim odpoczynku, w śnie, w jedzeniu i piciu, w osobistych czynnościach higienicznych.

To sprawiedliwość wobec Mnie domaga się, aby postepować z miłością w każdym czasie, w każdym miejscu i w każdym położeniu.
(Teresa Chomieniec MSC, Rozmowy z moim Panem, t. III, 09.02.2006)

Ścieżki do medytacji:
...Sprawiedliwość wobec Pana Boga - bo to On pierwszy postepuje z miłością nieskończoną wobec mnie w każdym czasie.

Kiedy w trudnej chwili, po doświadczonej krzywdzie, w bólu niezrozumienia próbuję porozmawiać z Nim o tym, jak się czuję, to mam szansę przekonać się, że On jest ze mną w każdej chwili zranienia...
Pochylam się nad sobą, Jego dzieckiem cierpiącym, staram się jak najdokładniej oddać w słowie swój stan, to, jak sie czuję, cierpiąc...
(Mój wieczny Oskarżyciel w tym momencie może wtrącać się z uwagą, że nie należy "użalać się nad sobą!")
Nie zniechęcam się. Wierzę, że jest przy mnie kochający Ojciec. Staję się sobą, zanurzając się w Jego wspólczuciu.

Pochylam się nad sobą z miłością, którą daje mi On.
Ból zranienia nie paraliżuje mnie, lecz przybliża ku sobie samej.
Tylko On wie, dlaczego mnie tak zabolało to wydarzenie...
Akceptuje mnie właśnie taką, i ja, mówiąc Mu o sobie, też akceptuję siebie.
Ból nie zamknął mnie na prawdę o tym, że mam Ojca.

Wydarzenia mogą być różne.
Ale dzieckiem Jego jestem niezależnie od wszystkiego .
Dzieckiem nieskończenie kochanym.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz