poniedziałek, 6 lutego 2012

Medytacja Słowa 172(czytanie liturgiczne z dnia 6.02.2012)

Mk 6,53-56:
Gdy Jezus i Jego uczniowie się przeprawili, przypłynęli do ziemi Genezaret i przybili do brzegu. Skoro wysiedli z łodzi, zaraz Go poznano. Ludzie biegali po całej owej okolicy i zaczęli znosić na noszach chorych, tam gdzie, jak słyszeli, przebywa. I gdziekolwiek wchodził do wsi, do miast czy osad, kładli chorych na otwartych miejscach i prosili Go, żeby choć frędzli u Jego płaszcza mogli się dotknąć. A wszyscy, którzy się Go dotknęli, odzyskiwali zdrowie.

Pan Jezus powiedział:
Nad ranem w kaplicy patrzyłam na Jezusa Ukrzyżowanego:
Dzisiaj dotykaj się Mnie szczególnie oczami serca i ciała, dotykaj się Mnie z wiarą, zaufaniem, oddaniem, a Ja będę ciebie oczyszczał, uzdrawiał, uwalniał.
*
Ile razy poczujesz się dzisiaj słabsza, ile razy pokusy będą próbowały zakłócić pokój twojego serca, ile razy pojawi się jakiekolwiek zagrożenie, za każdym razem dotykaj Mnie z głęboką wiarą.
Patrząc na Mnie, przyjmuj świadomie Moje spojrzenia, zawsze spoczywające na tobie z wielką czułością. Dotykając się Mnie obecnego w znaku krzyża, przyjmuj świadomie czuły dotyk Moich dłoni.
*
Nie musisz bać się żadnych błędów - ani zawinionych, ani tym bardziej niezawinionych, jeżeli tylko oddajesz Mi je w głębokim zaufaniu i z mocną wiarą i nadzieją oczekujesz Mojej pomocy i ingerencji. Wtedy twój błąd wykorzystuję w realizacji Moich planów i nawet najtrudniejszą sytuację mogę przemienić, wyprowadzając z niej dobro dla ciebie i innych. Bądź dobrej myśli - Ja jestem z tobą, a im bardziej Mi ufasz, tym więcej cudów doświadczysz.

(Teresa Chomieniec MSC "Rozmowy z moim Panem", t. III, 6.02.2006)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz