poniedziałek, 20 lipca 2009

MEDYTACJA 102

Pan Jezus powiedział:
Czy maleńkie dziecko prosi mamę o jakiekolwiek dary?

Czy prosi ją o to, aby uczyła je chodzić, mówić,
czy prosi o wychowanie,
albo gdy choruje, czy prosi o leczenie, o opiekę, o lekarstwa?

Nie, mama wie najlepiej, że tego wszystkiego potrzebuje jej dziecko,
i gdy ono choruje, wie, że kochająca mama pochyli się z czułością,
że da to, co jest potrzebne dla zdrowia, że sama o wszystko zatroszczy.

A Ja jestem najlepszą Matką.

Pragnę , abyś stała się tak mała, tak słaba i tak niezdolna do zrobienia czegokolwiek samodzielnie, i tak zależna ode Mnie, i tak z serca zgadzająca się na swoja maleńkość i kruchość,
że cała zatopisz się we Mnie.
I już nawet nie będziesz myślała ani o swoim wzroście,
ani o dojrzewaniu do świętości,
ani o tym, co jest potrzebne dla twojego rozwoju.
Cała zatopisz się we Mnie.

(Teresa Chomieniec MSC, Rozmowy z moim Panem, t. III, s.410-411)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz