sobota, 24 października 2009

MEDYTACJA 162(czytanie liturgiczne z dnia 24.10.2009)

Rz 8, 1-11: Którzy żyją według Ducha [dążą] do tego, czego chce Duch (Rz 8, 5).
Pan Jezus powiedział:
Słuchaj, czego pragnie Duch Święty, wsłuchuj się w Jego delikatny głos w twojej duszy i bądź Mu uległa.

Skoro Duch Święty mieszka w tobie, w twoim sercu, to nie ma już w nim miejsca na smutek, na przytłaczającą troskę. On jest twoim Pocieszycielem, On Mądrością, On Miłością, w Nim zostaną rozwiązane wszystkie problemy.
(Teresa Chomieniec MSC, Rozmowy z moim Panem, t. III, 22.10.2005)

Ścieżki do medytacji:
Kiedy decyduję się na rozmowę z Panem Bogiem o moim zranieniu, czynię to ze współczuciem dla siebie, z szacunkiem dla mojej godności dziecka Bożego. Tak działa we mnie łaska ufnego otwierania się przed Ojcem. Łaska podarowana mi przez Ducha Świętego.
Kiedy dobieram słowa, by opisać , jak się czuję, będąc zraniony, Duch Święty daje mi skupienie, wytrwałość i - wdzięczność dla Ojca, który mnie wysłuchuje.
Mój Pocieszyciel nigdy się nie zniechęca: będzie tak długo obdarzać mnie łaską szczerej rozmowy o moim cierpieniu, jak długo będę przezywać mój ból.
Czy dziekuję Duchowi Świętemu za Jego obecność, za światło, które ukazuje skutki zranień i przynosi wolność?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz