czwartek, 23 czerwca 2011

Chcę razem z Tobą (11)

Chcę razem z Tobą.
"Zmusić kulawego, by chodził prosto, mniej niedorzeczne jest, niż chcieć zdobyć cokolwiek bez Ciebie, o mój Zbawicielu" [św. Augustyn]
Dlaczego postanowienia moje pozostają bezpłodne? Czy nie dlatego, że moje: "wszystko mogę" nie pochodziło od: " w Tym, który mnie umacnia" (Flp 4, 13). Dochodzę więc w mym rozmyślaniu do punktu, który, pod niektórymi względami, jest najważniejszy: do błagania lub mowy nadziei.
Bez łaski Twojej, o Jezu, nic nie mogę. Nie zasługuję na tę łaskę, z żadnego tytułu. Wiem jednak, że naleganie moje nie zmęczy Cię, lecz przeciwnie, określi miarę Twej pomocy, jeżeli będzie odbiciem mego pragnienia należenia do Ciebie, nieufności w sobie i mej bezgranicznej ufności, wprost bez miary w Twym Sercu. Z niewiasta kananejską padam Ci do nóg, o Dobroci nieskończoną. Z jej wytrwałością, złożoną z ufności i pokory, błagam Cię, nie o okruchy, lecz o istotny udział w tej uczcie, o której powiedziałeś: "Pokarmem moim jest pełnić wolę Ojca Mego". (cdn)
O. Jean-Baptiste Chautard OCist "Życie wewnętrzne duszą apostolstwa"
wyd. Te Deum, Warszawa 2002, s. 143

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz