piątek, 25 września 2009

MEDYTACJA 137(czytanie liturgiczne z dnia 25.09.2009)

Ag 1, 15b - 2,9: Nabierz ducha, Zorobabelu (...), nabierz ducha, arcykapłanie Jozue (...), nabierz ducha cały ludu ziemi (...). Bo Ja jestem z wami, mówi Pan Zastępów (Ag 2,4).
Pan Jezus powiedział:
I do ciebie też mówię dzisiaj: nabierz ducha, bo jestem tak bardzo blisko, jestem z tobą - twój Ojciec, twój Zbawiciel.
Nie trać ducha, gdy pojawią się przeciwności albo gdy na nowo doświadczysz, że jesteś słabym człowiekiem, który potrzebuje nieustannego nawracania się. Właśnie wtedy nabierz ducha, bo Ja jestem blisko, aby cię umacniać i być twoją siłą.

Im trudniej, tym więcej aktów ufności wzbudzqj w sobie, z tym większym zaufaniem powierzaj Mi siebie. To własnie zaufanie podnośi i ożywia ducha, przez Moją Krew.
(Teresa Chomieniec MSC, Rozmowy z moim Panem, t. III, 23.09.2005)

Ścieżki do medytacji:
Kiedy w obliczu przeciwności, w doświadczeniu mojej słabości staram się Jezusowi o tym, jak się czuję, jest to aktem ufności małego bezradnego dziecka. Tylko wtedy bezradność nie zasmuca mnie, ponieważ nie ma we mnie buntu przeciwko prawdzie o mojej zależności od Pana Boga. Jest natomiast pełna nadziei świadomość tego, Kto jest bardzo blisko mnie, Kto jest moją siłą.

Krew Chrystusa przyjęta w Sakramencie Eucharystii może być dla mnie treścią chwili obecnej mojego życia o wiele bardziej niż przeciwności, niz moja słaboćś, niż mój ból. Czy pragnę tego?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz